u nas stropek schnie leniwie....
u nas przez jakis jeszcze czas przestoj-stropek sobie leniwie schnie.
Pogoda tacie dopisala i zaoszczedzila mu jezdzenia na dzialke i podlewania stropu-musial sie wybrac jedynie 3 razy na poczatku reszte pogodynka zalatwila.
A tak z prywatnych news'ow to dzisiaj mialam ostatni egzamin wiec teoretycznie studia skonczone-teraz tylko czekac do polowy czerwca na wyniki
jak bede miala kolejne foteczki to od razu sie podziele-obecnie czynnie podgladam wasze postepy :)