dzisiaj rozpocza sie nasz urlop -po przyjezdzie namowilam tate i adama zebysmy pojechali na budowe-nie wytrzymalabym do poniedzialku :) i to wlasnie cudko ukazalo sie mym oczom!!!!
chlopakom zabraklo 2 rolki papy ale tato od razu im je zawiozl wiec dzisiaj dokonczyli dach-jutro zobacze-jak fajnie byc na miejscu!!!!
teraz kilka fotek ze srodka
okno z wykluszem
wiidok na przyszla garderobe-duza bedzie!!!-adas od razu mi zaznaczyl ze zadnej szafy tam nie bedzie tylko puleczki i szufladki itp.
widok na przyszly pokoj kino domowe + komputerowy
jutro jedziemy troche z tatkiem posprzatac :)