Niedzielny odpoczynek :)
w koncu mamy sliczna pogode i rano adam wpadl na pomysl zeby jechac na....rybke!
Wszyscy dotlenilismy sie, chlopaki rozgrzali sprzet przed sezonem,
Ja potrzymalam wetke, nawet raz zwinelam a potem zajelam sie wyszywanka a oto fotorelacja + kilka zjatek okolicy
Komentarze